Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: 12 Lut 2008, 23:26 Temat postu: |
|
|
FilipR79 napisał: | zyzak napisał: | FilipR79 napisał: | wredna_mimi napisał: | a moga tez byc najlepszymi przyjaciolkami  |
WM czy Ty choc troche jestes podobna do Angeliny Jolie? |
Filip ona jest duzo piekniejsza , wredna mimi oczywiscie  |
Pozazdroscic Zyzak. |
bym się pochwalił, ze nie rzucam słow na wiatr ale nie moge bo nie mam jej zgody  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| FilipR79 ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysłany: 12 Lut 2008, 23:28 Temat postu: |
|
|
zyzak napisał: | FilipR79 napisał: | zyzak napisał: | FilipR79 napisał: | wredna_mimi napisał: | a moga tez byc najlepszymi przyjaciolkami  |
WM czy Ty choc troche jestes podobna do Angeliny Jolie? |
Filip ona jest duzo piekniejsza , wredna mimi oczywiscie  |
Pozazdroscic Zyzak. |
bym się pochwalił, ze nie rzucam słow na wiatr ale nie moge bo nie mam jej zgody  |
Wredna Mimi, w imieniu calej meskiej spolecznosci tego forum, zwracam sie do Ciebie z uprzejma prosba abys w avatarze umiescila foto swojej anielskiej twarzy. _________________ Filip broni
Filip radzi
Filip nigdy Cie nie zdradzi
KAŻDY KILOGRAM OBYWATELA Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM SZCZEGÓLNYM DOBREM NARODU |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 12 Lut 2008, 23:31 Temat postu: |
|
|
FilipR79 napisał: | zyzak napisał: | FilipR79 napisał: | zyzak napisał: | FilipR79 napisał: | wredna_mimi napisał: | a moga tez byc najlepszymi przyjaciolkami  |
WM czy Ty choc troche jestes podobna do Angeliny Jolie? |
Filip ona jest duzo piekniejsza , wredna mimi oczywiscie  |
Pozazdroscic Zyzak. |
bym się pochwalił, ze nie rzucam słow na wiatr ale nie moge bo nie mam jej zgody  |
Wredna Mimi, w imieniu calej meskiej spolecznosci tego forum, zwracam sie do Ciebie z uprzejma prosba abys w avatarze umiescila foto swojej anielskiej twarzy. |
a co Ty ????
teraz to ja stawiam veto .
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 12 Lut 2008, 23:56 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ...w imieniu calej meskiej spolecznosci tego forum |
Nie żebym miał coś przeciwko Wrednej_mimi, ale Zyzak mów za siebie. _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 0:00 Temat postu: |
|
|
viking napisał: | Cytat: | ...w imieniu calej meskiej spolecznosci tego forum |
Nie żebym miał coś przeciwko Wrednej_mimi, ale Zyzak mów za siebie. |
weekend juz sie skonczyl heerdee vikingu
ja nic nie mowiłem , CZYTAJ ze zrozumieniem złośliwy człowieczku |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 14:11 Temat postu: problem z wypłatą |
|
|
Witam,
mam problem, wprawdzie nie z wypłatą ale z pracodawcą. Nie znalazłam odpowiedniego tematu dlatego piszę tutj może ktoś mi coś podpowie co robić.
Mój mąż pracował w Islandii w firmie wynajmującej pracowników min. do firm budowlanych, umowę miał na czas nieokreślony. Wszystko było w miarę w porządku do czasu urlopu świątecznego. Przyjechał do domu i na dwa czy trzy dni przed wyjazdem do pracy dowiedział się, że nie ma dla niego pracy w tej firmie. Dowiedział się o tym od rezydentki kiedy zadzwonił w sprawie biletu z Reykjaviku do miejsca pracy, który oni gwarantowali. Podejrzewam, że gdyby nie zadzwonił to dowiedziałby się dopiero na lotnisku w Reykjaviku.
Problem polega na tym, że do tej pory nie dostał wypowiedzenia na piśmie telko emailem bez podpisu i to z datą dużo wcześniejszą oraz świadectwa pracy. Zostały tam również wszystkie jego rzeczy osobiste. Poniusł koszt biletu powrotnego, którego nie może oddać bo kupił nieubezpieczony. Pomijam, że rownież ma wykupione bilety już na Wielkanoc, bo nic nie wskazywało na to, że może być zwolniony.
Poza tym kompletnie został pozbawiony możliwości znalezienia innej pracy, bo o zwolnieniu dowiedział się w Polsce, a jechanie w ciemno jest ryzykowne.
Wszelkie próby kontaktu z rezydentką są bezskuteczne, nie odbiera telefonu, nie odpowiada na emaile i smsy. Pisaliśmy do związków ale też bez odpowiedzi narazie.
Proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam Misia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Grazyna
| Dołączył: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skąd: Islandia |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 17:50 Temat postu: |
|
|
Współczuję szczerze. A ile czasu praxcował w tej firmie? _________________ Brunetka |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 21:17 Temat postu: |
|
|
umowę miał od 1 czerwca 2007, ale pracował od końca marca |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 21:28 Temat postu: |
|
|
no to ma miesiac wypowiedzenia, jesli nie maja dla niego roboty to i tak musza mu wyplacic. nie ma obowiazku dawania wypowiedzenia na pismie, na swiadectwo pracy tez nie ma co czekac bo tu czegos takiego nie ma, jest za to skatkort ktory powinien sie postarac odzyskac. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 21:50 Temat postu: |
|
|
podobno ma tą kartę. tylko teraz jak odzyskać od nich te pieniądze i jak udowodnić te daty jak to wszystko odbyło się telefonicznie i emailami. a jeszcze czy mogę próbowac zmusić ich do odesłania rzeczy i zwrotu za bile powrotny i czy wogóle taka forma zwolnienia z pracy jest dopuszczalna.
Pozdrawiam Misia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 21:55 Temat postu: |
|
|
okres wypowiedzenia liczy sie od pierwszego dnia miesiaca nastepujacego po decyzji o wypowiedzeniu, czyli jesli dostal wypowiedzenie np 5 lutego to prace ma opuscic ostatniego dnia marca. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 21:58 Temat postu: |
|
|
ale to było tak, że on był na urlopie w Polsce i dnia 4 stycznia zadzwonił w sprawie biletu lokalnego i wtedy mu powiedziała. a po smesie w którym ją postraszył,że się skontaktuje ze zwiazkami przysłała emalem wypowiedzenie z data 22.12.07
Pozdrawiam Misia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 22:03 Temat postu: |
|
|
nie wiem o jakie pieniadze chodzi (jedna miesiaczna podstawowa pensja) ale bardzo prawdopodobne ze wszystko to nie warte zachodu, watpie by zalatwil to bedac w polsce, a latac w tym celu do reykjaviku to dostanie zapewne mniej niz wyda na bilety i noclegi (no chyba ze jest inzynierem) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 22:09 Temat postu: |
|
|
to co dać sobie spokój, a rzeczy odebrać na własny koszt?
jest inżynierem, ale bez znajomości języka. pracował jako pracownik budowlany. a związki nic nie pomogą? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 22:17 Temat postu: |
|
|
no coz, wyzej wspomnialas ze napisalas do zwiazkow, emaile do urzedow sa tu traktowane podobnie jak w polsce. pisanie nic nie daje zazwyczaj, musisz do nich zadzwonic, przedstawic sytuacje, kazac im sie tym zajac, wez kontakt do konkretnej osoby ktora sie tym bedzie zajmowala i dzwon regularnie sprawdzac jak postepy, ja innej metody w tym kraju na zalatwienie takich spraw nie znam
napisz jak sie nazywa ten posrednik (nie 'intjob' przypadkiem?) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| wika
| Dołączył: 31 Gru 2006 | Posty: 33 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 22:27 Temat postu: |
|
|
hej,byłam dzisiaj w tym związku i jestem pierwsza osoba która tam przyszła z takim problemem,i spędziłam tam ponad 2 godziny,również prosiła mnie ta kobieta żebym popytała w środowisku polskim czy zdarzyły sie takie przypadki wcześniej w salonach i aby te osoby zgłosiły sie do niej,również na moją prośbę sprawdziła czy jakiś fryzjer z Polski jest zapisany do ich związku i nikt, powiedziałam że słyszałam że pracują jakieś polki ale nikogo nie znalazła,więc mam prośbę do fryzjerów pol aby spytały sie swoim pracodawców czy sa zapisane do związków i czy pracują legalnie a jeżeli ktoś chce sie skontaktować ze mną w tej sprawie proszę pisać na priva,moja była szefowa ma 10 dni roboczych na zapłacenie mi za pracę,jeżeli nie zrobi tego sprawa trafi do sądu i ona pokrywa wszystkie koszty |
|
Powrót do góry |
|
 |
| ansswis
| Dołączył: 11 Wrz 2007 | Posty: 307 | |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 22:45 Temat postu: |
|
|
Cytat: | chętnie pomoge rozprawic sie z Islandzkimi oszustami. |
moze trzeba sie zglosic do kogos kto tu jest o pomoc, niektorzy sie oferowali |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Misia
| Dołączył: 13 Lut 2008 | Posty: 6 | Skąd: POLSKA |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 23:02 Temat postu: |
|
|
firma nazywa się geymir.
mam jeszcze pytanie. co sądzisz czy mąż mógłby spróbować pojechać(bo ma te nieszczęsne bilety) i szukać pracy na miejscu? czy bez znajomości języka jest to realne? ma przecież pozwolenie na pracę i kennitala.
Pozdrawiam Misia |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 13 Lut 2008, 23:35 Temat postu: |
|
|
ansswis napisał: |
Cytat: | chętnie pomoge rozprawic sie z Islandzkimi oszustami. |
moze trzeba sie zglosic do kogos kto tu jest o pomoc, niektorzy sie oferowali |
oczywiscie, jesli cos nadal nie jest jasne, ktos szuka pomocy a ja jestem w stanie to czemu nie ??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| dagon
| Dołączył: 31 Gru 2006 | Posty: 6 | Skąd: gorzów |
|
Wysłany: 16 Maj 2008, 22:44 Temat postu: |
|
|
hej, mam mały dylemat i może ktoś z obecnych mi go pomoże rozwiązać. otóż miesiąc temu wypowiedziałem prace ( po półtorej roku pracy) gdyż oznajmiłem ze wracam do polski. szef oczywiście przyjął wypowiedzenie i uzgodniliśmy datę odejścia(połowę miesiąca) i załatwienia wszelkich formalności. Gdy miną przepisowy miesiąc i nadszedł ostatni dzień szef oznajmił ze nie da mi ani pieniędzy za przepracowane 2 tygodnie ani orlofu bo to jest nie w jego stylu zęby płacić w połowie miesiąca. oczywiście wie że ja wyjeżdżam zanim nadejdzie czas w którym "on" będzie raczył mi zapłacić. a nie chce zęby zrobić po jego myśli i podać mu numeru konta( zawsze wypłatę dostawałem w czeku) bo boje sie ze mnie oszuka i nic nie wyśle, a raczej trudno będzie mi dochodzić swego z polski. czy sadzicie ze powinienem iść do związków czy raczej nie mam podstaw ku temu? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|