| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
| Basia
 | | Dołączył: 24 Lis 2004 | | Posty: 628 | | Skąd: Reykjavik |
|
 Wysłany: 9 Paź 2005, 17:50 Temat postu: Zabojstwo zolnierza |
 |
|
| Strasznie szkoda mi Scottiego, znam go, pracowalismy w tej samej firmie swego czasu. Fajny czlowiek, spokojny. Jako jedyny czytal ksiazki w czasie przerwy na lunch:-) Nie wiem, co sie dokladnie stalo przed ta knajpa, ale wiem, ze Scotty bedzie mial teraz duzo czasu na czytanie... Chcialabym wierzyc, ze to byl po prostu nieszczesliwy wypadek... |
|
| Powrót do góry |
|
 |
| viking
User bywa zĹoĹliwy, IGNORUJ takie posty!
 | | Dołączył: 22 Sie 2005 | | Posty: 1747 | | Skąd: Reykjavik |
|
| Wysłany: 10 Paź 2005, 1:06 Temat postu: |
|
|
Wypadek czy nie. KtoĹ nie Ĺźyje i to jest chyba waĹźniejsze niĹź to czy Scotti bÄdzie miaĹ teraz czas na czytanie ksiÄ
zek.
_________________
Bardzo niewielu mÄĹźczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywajÄ
siÄ wytrychem. |
|
| Powrót do góry |
|
|
| Basia
| | Dołączył: 24 Lis 2004 | | Posty: 628 | | Skąd: Reykjavik |
|
| Wysłany: 10 Paź 2005, 10:14 Temat postu: |
|
|
| Viking, no jasne, ze czlowiek nie zyje i to jest meritum. Ale ja nie znalam ofiary, natomiast znalam zabojce, i dlatego zrobilo mi sie przykro. Czego dalam wyraz na forum. |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
