Praca w Norwegii - plusy i minusy wzglÄdem Islandii

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Juz zdecydowalismy ,ze wracamy do Reykjaviku ,Norwegia nie jest krajem dla nas ,nie bedziemy w stanie dopasowac sie do tutejszych "policyjnych" regul a tym bardziej do warunkow mieszkaniowych i plac

karuta · Alpha Team

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Chcialem zalozyc nowy temat ,ale jest to niemozliwe dlatego opisze troche moja sytuacje tutaj .
Nie bede pisal jeszcze raz ,skopiuje to z innego forum "norwegia" gdyz nie chce mi sie pisac ponownie.Byc moze ze ktos skorzystaz z moich doswiadczen i lepiej rozwazy przeprowadzke.
...

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Jak moderatorom sie nie spodoba to w tym miejscu to moze to przeniosa.

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Z poczatku przymykalem oko na odmienne zasady ktore panuja w Norwegi ,mowilem sobie skoro ludzie tak zyja to tak musi byc i oczekiwalem chociaz szansy godnego zycia bez martwienia sie czy starczy do nastepnego miesiaca zyjac z 1 pensji,ale jak rozmowa z pracodawca a pozniej z Norwegami o systemie tutejszych plac ....powiem tak,przyjechalbym z Polski bylbym zachwycony,przyjechalem z Islandii i juz tam wracam.Problem jest taki ,ze potraktowali mnie tutaj jak pracownika zaraz po szkole,jak laika i taka oferte finansowa dostalem ,mowie sobie ok na poczatek jakos bedzie ,ale po rozmowach i okresie probnym twierdza ,ze jestem swietnym pracownikiem i damy Ci podwyzke 3%,usmialem sie ,ale ponoc takie sa tu przepisy ustalone przez zwiazki zawodowe i rzad ,ze mechanik ma tyle a pielegniarka tyle ,niezaleznie czy robisz 2 razy wiecej i szybciej niz inni ,podwyzki przychodza co roku o ok 3% ,czyli po 10 latach stazu bedzie wreszcie jakas kwota do zaakceptowania ,ale jak zmienisz firme na inna to znowu zaczynasz od podstawy.W Islandii bylem traktowany indywidualnie a nie jak 1 z tysiaca,to mnie najbardziej boli,a po rozmowach z tutejszymi Polakami czy Norwegami to wychodzi ze mozna do tego przywyknac.Chyba posmakowalem juz wiekszego komfortu i nie bylem przygotowany az na takie poswiecenie wypracowanych standardow."

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Krytykuje ,gdyz malo krytyki pada na tym forum pod adresem Norwegii.
Z pozytywnych rzeczy to najbardziej podobaja mi sie krajobrazy-najpiekniejszy kraj w ktorym bylem ,to mnie najbardziej kusilo,klimat-swietny ,jest zima i jest lato ,w ktore niedowierzalem na poczatku,blisko do Polski ,tanie przeloty ,rozwinieta Polonia ,wiecej sklepow ,wiecej mozliwosci rozrywki,bardziej rozbudowana infrastruktura.Mozliwe spokojne zycie na prowincji w otulinie lasow i przepieknych miejsc.
Wszystko to jest o stokroc lepsze ,porownujac to do Islandii w moim przypadku. "

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"bardzo optymistyczne ,ale na pewno nie w okolicy oslo ( nie wiem jak w bergen)
mieszkanie ~10000,wyzywienie 4500(podstawowe mrozonki),samochod - jak za gotowke i economy to ok 1200 ...( nie mowie o reszcie wydatkow bo te to kazdy ma inne mi schodzi dodatkowo na 4 osobowa rodzine ok 2000 bez szalenstw)
jak bedziesz pracowala tak dlugo jak opisujesz to da sie przezyc ,ale jak standardowy czas pracy w Norwegi 7,75 na dzien to nie polecam
bedziesz zarabiala stawke ustalona z gory przez rzad norweski ( gdzies na forum znajdziesz linki do plac w roznych zawodach),to ze po 10 latach zarobisz 2 razy tyle to chyba mrzonki ,raczej nie podchodza tutaj do pracownika indywidualnie i przysluguje Ci jak wszystkim innym podwyzka ,coroczna,inflacyjna ustalona rzadowo i podwyzka od stazu pracy okreslona przez zwiazki zawodowe ( niezaleznie jaka jestes produktywna ),wyliczono mi ,ze to ok 3 -4 % rocznie.
( ale oczywiscie moj fach duzo rozni sie od Twojego takze jest to tylko do ogolnego pogladu )
Jako jeden z nielicznych bardziej widze norwegie pesymistycznie "

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Poza tym ,urzedy norweskie sa pooowooolne ,wymagaja wielu dokumentow ,ktore po drodze sie gubia ,przyznanie czegokolwiek z rzadu moze przeciagac sie miesiacami ,a tutaj trzeba egzystowac,i na poczatek trzeba liczyc pelny podatek i bez dodatkow na dzieci z praca 7.75 H dziennie ,jak z tych kalkulacji da sie wyzyc to dalej juz moze byc tylko lepiej "

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Moge smialo stwierdzic ,ze jako jeden z nielicznych jestem rozczarowany Norwegia,mialo byc ok ,ale spekulacje i zasady tego kraju wyganiaja mnie spowrotem do domu ,wracam do Islandii .Nawet w kryzysie jestem w stanie wiecej zarobic i godnie zyc z 1 pensji w 4 osobowej rodzinie ,w Norwegii jest to NIEMOZLIWE,chyba ze zejdzie sie do poziomu wynajmowania zagrzybialych mieszkan lub zyc na krawedzi biedy przez przynajmniej 10 lat ( wtedy moglbym powiedziec ze mam jak w Islandii),teraz wiem dlaczego to zawsze Islandia byla zawsze o krok wyzej w rankingu niz norwegia ,jeden krok ,ale jaka przepasc systemowa.Podkresle ,ze mam stawke zapewniona 180 NOK /h.Szkoda ,zaluje ,ze nie moge tuaj zostac ,piekny kraj ....z cholernie zacofanymi regulami.
_________________"

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"
WysĹany: Czw Lut 19, 2009 6:54 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

smajkbb napisaĹ:
za 31 tysiecy ? bo tak wychodzi - 8 razy 22 dni mniej wiecej - nie mozesz sie utrzymac ??

no to chyba musisz wracac - do o niebo rozwiniÄtej islandii
powodzenia

..warte Ĺmiechu ..

no widzisz ,dla Ciebie to 31000 ,dla mnie po odciagnieciu podatku 20.000,mieszkanie 11000( cholernie male lub do xxxx,jak dla nas, warunki),wyzywienie 4 osobowej rodziny ~6000,zostaje 3000,a gdzie auto ,szkola ,ciuchy, rozrywka wakacje ....
Dla niektorych wystarczy ,dla mnie nie . W kryzysowej islandii mam w tej chwili o jakies 6200 NOK wiecej na miesiac w skali rocznej ,wiec chetnie tam wroce kolego ,kazdy ma rozne potrzeby i poczucie standardu wiec - Nie moge sie utrzymac z 31000 i musze wracac .
"

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"warta smiechu jest ogolna opinia o Norwegii ,gdzie tu kokosy ,pomijajac pieniazki , co to za poroniony system tu panuje ?
No trudno ,nie wszystko zloto co sie swieci . te 20.5 Eur na godzine rzeczywiscie mnie skusilo.
Warto dowiedziec sie wszystkiego o Norwegi zanim wyslesz kontener z dobytkiem do nowego swiata."

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"swieta racja ,ale jak nie starcza na jedzenie dla rodziny to czlowiek zaczyna sie martwic ,Fakt faktem ,ze gdzies na prowincji mozna za to wyzyc i odlozyc ,ale w oslo lub oklicy ...niebardzo .
Szkoda ,ze nie spotkalem tutaj ludzi ,ktorzy maja podobne wymagania do naszych ,nie dyskryminujac innych oczywiscie .
_________________"

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Teraz tez wybralbym prowincje ,ale ktos kiedys na forum stwierdzal ,ze zarobki w stolicy sa wyzsze adekwatnie do wydatkow.
Nie mam juz czasu na szukanie tego samego fachu poza oslo ,a poza tym poczulismy sie ograniczeni i przykuci przez prawo i zasady norweskie,ktos mi kiedys szepnal ,ze Norwegia to policyjne panstwo ,grubo powiedziane ,ale rzeczywiscie panuja tutaj twarde zasady za ktorych naginanie groza srogie kary lub przykrosci.Jest to dla nas nowe i niezrozumiale,gdybysmy przyjechali z Polski bez warunkow do zmuszeni bylibysmy do przystosowania sie ,ale jak ostatnie 10 lat rodzinnego zycia spedzilismy na Islandii to warunki tutaj uprzykrzaja nam zycie "

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

"Jeszcze jak na zlosc ,jakbym malo byl zawiedziony zawaleniem sie naszych planow zwiazanych z zyciem w Norwegii , mamy pluskwy w mieszkaniu,kuzwa ....takich przygod to ja sobie nie zyczylem.
Jestesmy alergikami i po przyjezdzie z Reykjaviku zauwazylismy jakies plamy na ciele ,ktore swedzialy.Myslelismy ,ze to alergia na nowe produkty zywnosciowe ,wode itp.Alergikami jestesmy od wielu lat i po 2 tygodniach stwierdzilismy ,ze to nie jest normalne i poszlismy do lekarza ,chcielismy pojsc bo najpierw czekalismy na ID nr a pozniej po wybraniu domowego lekarza ,na 1 dzien miesiaca ( wtedy mozna sie zarejestrowac ),sam system zdrowia jest tu tragiczny ,przez dwa bite miesiace nie moglismy zaciagnac porady lekarza ze wzgledu na biurokracje ,moglismy jechac na pogotowie ,ale tylko ze swedzocymi plamkami ?Dzwonilismy po roznych lekarzach oferujac zaplate ale nic z tego...mniejsza z tym .
Po 2 miesiacach bylismy z wizyta u lekarza ,obejrzal pomyslal wypytal o nasze warunki mieszkaniowe i stwierdzil ,ze to sa ugryzienia,przepisal kremy i szampon na wszy i tego typu paskudztwa.Nie moglismy uwierzyc ,alergia ,jakis wirus ..ale pasozyty !!!?
Szukalem wszedzie ,jakichkolwiek sladow ,we wlosach ,lozku,meblach ,kompletnie nic .
Po kilku dniach zaprosilem znajomych,ja nie naleze do wstydliwychi wale jasno ,ze cos nas chyba gryzie po nocach ....wtedy przyznali sie -wstydzili sie tego od dluzszego czasu-(czaego tu sie wstydzic ,to plaga trzeba z tym walczyc),ze tez maja taki problem od czasu zamieszkania w Norwegii ,mieli tego pelno i opisali jak to wyglada ,kiedy wylazi ...wtedy zobaczylismy ,ze maja podobne slady do naszych na ciele,tylko sporo wieksze i wiecej.Powiedzieli tez ,ze wiele osob ma pluskwy ,ale sie do tego nie przyznaja .
Pogasilismy swiatla ,poczekalismy ,odpalilem lampke przeszukujac mieszkanie ...kuzwa sa .... male mlode pluskwy wylazily spod listew nad parkietem ,male jasne w kolorze jasnego drewna ,nieduzo ale sa .Male bo wieksze by nie przelazly przez te szczeliny ,mieszkanie jest nowe ,oddane do uzytku ok 1.5 roku temu.
Nie macie pojecia jak nas to wkur....lo ,telefon do wlascicielki i ...ponoc to normalne w Norwegii ,ona tez to miala ,ale w innym mieszkaniu .Obiecala pomoc i dzialanie od poniedzialku ,ale nie wyobrazacie sobie reakcji mojej rodziny , w oczach 9 letniego syna ,placz i strach ,nie spi pol nocy wyjac do poduszki ,malzonka o Twoja wina ,ze tu prrzyjechalismy ,ja juz chce stad wyjechac ,nie bede spala z robalami.Nie wiem jak przeczekamy okres wypowiedzenia mieszkania 2 miesiace przed wyjazdem,teraz panikujemy ,ze zalegna sie w naszych meblach i zawieziemy to do domu w Islandii ,tego by jeszcze brakowalo ,to juz tylko wyspowiadac by sie ostalo...
Poczytalem troche na necie ,pluskwy to plaga ,ktora jest wszedzie ,szczegolnie w UK.
Nigdy czegos takiego nie widzielismy i nie doswiadczylismy ,to nastepne sparzenie sie do Norwegi ( bo akurat tu nas dorwalo).
Macie jakies doswiadczenia z tym paskudztwem?
_________________"

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

TO BYLY WYCINKI Z INNEGO FORUM NAPISANE PRZEZEMNIE.

Jak ktos chcialby wiecej szczegolow to smialo pytajcie ,jak moge pomoc w podjeciu lub rozwazeniu decyzji o wyjezdzie z Islandii lub do Norwegi to prosze bardzo.

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Zapraszam takze zainteresowanych do sledzenia tematow na www.forumnorwegia.net
Jak ktos rozwaza dalsza emigracje to jest to skarbnica wiedzy ,niestety bardzo malo o poswieceniach ktore czekaja tam ludzi ,wiekszosc to normw lub superlatywy.Ale warto poczytac.

karuta · Alpha Team

karuta · Alpha Team

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3272958

tu jest o pluskwach w Anglii i o zwalczaniu,powodzenia

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Jak na razie nie mamy nic w meblach ,dzieki bogu ;)Wylaza mlode ktore nie skladaja jaj ,duze nie przecisna sie przez tutejsze szpary ( nowe mieszkanie) .Mam nadzieje ,ze po prostu wyjedziemy stad i nic do nas sie nie doczepi.
Poki co ,wstawilismy lozko w garnki z woda,tak na wszelki wypadek.Moze to i nieszczescie ,ale dobre do wypowiedzenia kontraktu o wynajem w trybie natychmiastowym,wczesniej wrocimy do domu ,do Islandii

svavec · OgĹoszeniodawca zweryfikowany

Znowu nie na temat ,ale mamy final mojej "bug "sprawy.

Szczescie w nieszczesciu.............
Po klotni z wlascicielka mieszkania zostalismy oskarzeni,ze przywiezlismy robactwo z Islandii,dzwonilem zaraz do naszej lokatorki w Reykjaviku i nie znalazla zednych sladow insektow ,tez sa alergikami i wiedzialaby od razu gdyby cos ich podgryzalo.
Postanowilismy wynajac specow z pest control ,dostalismy TWARDE ostrzezenie od wlascicielki ,ze jak okaze sie ,ze to my zaplewilismy mieszkanie to poniesiemy konsekwencje finansowe oplacajac dezynsekcje.Wystraszylismy sie ,bo takie koszty moga dociagnac do nawet 30.000 NOK ,no ale coz pest control zaproszony na uczte Smile

Przyszlo dwoch specow rasy .....meksykanskiej ? ,indianie czy jakos tak podobnie, 2 samochodami na pierwsza wizyte zwana konsultacja za 1200 NOK.Szperali ,szukali w lozkach,stukali ,przewracali ,zrobili zdjecia mejsc po ugryzieniach ( " musimy dokumentowac kazda nasza akcje",powiedzial),wynik diagnozy...brak sladow po robakach ,pluskwy wykluczone...UFFF ,kamien spadl z serca ,wlascicielka tez nas zaszczycila podczas inspekcji .
Jak na zlosc nie moglem znalezc zadnego robaka wokol listew nad parkietem ( w sypialni zakleilem listwy tasma klejaca) ,po pol godzinie chcieli juz isc do domu az wreszcie znalazlem pelzajace cos w kilku miejscach....doskoczyli z latarkami i zaczeli je lapac ....po dotknieciu tego robaczka podskakuje on na ok 5 cm ( ten ktorego aznalezllismy ) i po tym go rozpoznali.
Rozmawiali cos w niezrozumialym dla mnie i wlscicielki jezyku ,poszperali w internecie kiwajac glowami,jeden z nich polecial do auta ,no to sie zaczelo pomyslalem,ale poszedl po ksiege robali zeby zasiegnac informacji ,ale ksiazki nie znalazl.
Suma sumarum .....owady sa w mieszkaniu ,niemozliwe do przeniesienia w meblach z Islandii ,weszly z zewnatrz ,moga zyc w drewnie ktory obity jest blok,jest ich okolo 2000 rodzaji z czego ponad 200 moze zyc w Norwegii niektore z nich maja "aparat klujaca ssawny" i zdarza sie ,ze wchodza do mieszkan i zdarze sie ,ze upierdliwie pogryza ludzi.
Wlascicielka zdebiala ,doszlo do niej ,ze musi oplacic cala akcje pest control Smile

.
Musiala zapewnic nam hotel podczas dezynsekcji ,ale nie skorzystamy ,mamy to gdzies ,i tak ne jestesmy w stanie zerwac kontraktu i musimy zaplacic 2 miesieczne wypowiedzenie wiec wylatujemy z Norwegii nie bawiqac sie w jazdy po hotelach .
Odetchnelismy bo nie mozna tych robaczkow przewiezc w meblach czy na sobie do Islandii, ale co nerwow zjedlismy to nie do opisania...
Nie zycze nikomu .
Poza tym .rozmawialem ze specem o pluskwach i nie jest latwo to przeniesc ,pluskwy nie chowaja sie w ciuchach ,przypadkiem moga sie tam znalezc ,a jak juz dotra do lozka to nie ruszja sie z niego ,nie szukaja miejsc legowych poza lozkiem zywiciela ,chyba ze zywiciel "zniknie",jak juz zaczna gryzc to mija sporo czasu zanim urosna ,zloza jajka to trwa kilka tygodni ,a musza jesc co kilka dni ,takze latwo je zabic ,zanim sie rozplewia .
Mowili tez ,ze pluskwy staja sie norma ,wiele mieszkan w Norwegi ma pluskwy ,maja coraz wiecej pracy ,ale ponoc to problem swiatowy ,w Islandii tez sie zdarzaja.
Nie polecam informowania wlascicieli mieszkan o insektach ,wyprowadzajcie sie i nie pakujcie sie w konflikty,zaoszczedzicie sporo klopotow i nerwow z tym zwiazanych.
Pozdrawiam ......jeszcze z Norwegii