reklama

Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Główna

ICELAND.PL :: Islandia - strona główna portalu

ZANIM COŚ NAPISZESZ PRZECZYTAJ REGULAMIN  
JEŚLI KTOŚ CIĘ OBRAŻA LUB ŁAMIE REGULAMIN, NIE DAJ SIĘ SPROWOKOWAĆ, NAPISZ DO ADMINA!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   ZalogujZaloguj 

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   

Kuchnia islandzka
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Główna -> Kultura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
faroe
Gość
PostWysłany: 22 Mar 2005, 17:00    Temat postu: Kuchnia islandzka Odpowiedz z cytatem

Hej Kochani Forumowicze,

może ktoś z Was zna jakies ciekawe przepisy kuchni islandzkiej?

Mogą być dowolne, najlepiej jednak gdyby składniki do nich można by było dostać w Polsce Very Happy

Jeśli taki post pojawił się już na tym forum, to przepraszam.

Pozdrawiam Smile
Powrót do góry
einar

Dołączył: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysłany: 22 Mar 2005, 18:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A z iceland.pl juĹź wszystkie przepisy wykorzystane? :wink:

Ciekawe przepisy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Elof
Gość
PostWysłany: 2 Kwi 2005, 11:21    Temat postu: Precz z obĹźarstwem!!! Odpowiedz z cytatem

Einar, a pokaż się. Swego czasu jadłem cięgiem ryby, żarły mnie komary i wyjawiały niskie temperatury. W Finlandii. Schudłem 16 kg. Namawiam na podobną dietę. Jest wspaniała.
Powrót do góry
chinooq
Gość
PostWysłany: 16 Kwi 2005, 18:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam nadzieję że lubisz mięso Very Happy
sadir hrutspungar (jądra baranie)
blódmór(serce, wątroba i płuca owcy zaszyte w owczym żołądku gotowane)
statur(mięso, tłuszcz i krew w owczym żołądku)
Hakarl (lekko przegniłe mięso rekina - uwaga śmierdzi)
Pocieszeniem są chińskie knajpy w Rejkiawiku Very Happy
No i rybki Very Happy
Smacznego Shocked
Powrót do góry
_AnĂ­ta_
Gość
PostWysłany: 18 Kwi 2005, 15:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chinooq napisał:
Mam nadzieję że lubisz mięso Very Happy
sadir hrutspungar (jądra baranie)
blódmór(serce, wątroba i płuca owcy zaszyte w owczym żołądku gotowane)
statur(mięso, tłuszcz i krew w owczym żołądku)
Hakarl (lekko przegniłe mięso rekina - uwaga śmierdzi)
Pocieszeniem są chińskie knajpy w Rejkiawiku Very Happy
No i rybki Very Happy
Smacznego Shocked


Ekhm... niekoniecznie zachęcające... Confused
Powrót do góry
Nul

Dołączył: 02 Gru 2004
Posty: 329
Skąd: KrakĂłw
PostWysłany: 18 Kwi 2005, 15:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co sie czepiacie Smile

czy u nas jest lepiej?
pomyslcie, czym jest takie na przyklad jajko...
zeby nie bylo - lubie i jadam!

albo takie flaki...

a kiszona kapusta to niby takie cos normalne? moze smierdzi mniej niz przegnily rekin, ale tez pewnie wiele by sie obruszylo...

a juz podroby to sie u nas jada - i serca, i zoladki, i watroby. Jelita zreszta tez. A mozdzek???

No to ide cos przekasic, ale moze tym razem na slodko... Smile
_________________
A-Nul
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
_AnĂ­ta_
Gość
PostWysłany: 18 Kwi 2005, 15:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nul napisał:


albo takie flaki...

a kiszona kapusta to niby takie cos normalne? moze smierdzi mniej niz przegnily rekin, ale tez pewnie wiele by sie obruszylo...

a juz podroby to sie u nas jada - i serca, i zoladki, i watroby. Jelita zreszta tez. A mozdzek???


Lepsze to, niż jakiś zgniły rekin :wink: (chociaż ja większości polskich dań nie lubię ....)
Powrót do góry
einar

Dołączył: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysłany: 18 Kwi 2005, 19:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trzeba koniecznie o to spytać Jolę. Podejrzewam, że jako jedyna wśród nas miała okazję spróbować tego specyfiku :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nul

Dołączył: 02 Gru 2004
Posty: 329
Skąd: KrakĂłw
PostWysłany: 18 Kwi 2005, 21:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no wlasnie, jestem niepocieszona!!! Moi Francuzi mieli okazje, ale mnie wtedy z nimi nie bylo, no i niestety... Oczywiscie nie wszyscy sie odwazyli, ja bym chciala!

ale to pewnie i tak nic w porownaniu z jedna chinska wodka... wyobrazcie sobie 16 Polakow, glownie studentow, ktorzy NIE MOGLI wypic pol litra wodki, zapach odrzucal. Nie musze chyba nadmieniac, ze czesc z nich byla rozrywkowa, ale jednak...

Nno i nie musze chyba Einar wspominac, ze te Chiny to byly kiedys razem z Mongolia zwiedzane... Smile
_________________
A-Nul
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Nul

Dołączył: 02 Gru 2004
Posty: 329
Skąd: KrakĂłw
PostWysłany: 24 Maj 2005, 17:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Osobiście znam jednego Belga, który nie pije zsiadłego mleka, chociaż od dawna mieszka w Polsce. Dla niego ono jest zepsute...

A wracając do prośby faroe o przepisy - przywiozłam jedną taką książeczkę, niestety po niemiecku, ale moze coś przetłumaczę, to podrzucę. Ta niemiecka była najciekawiej wydana, a po polsku i tak nie było.
_________________
A-Nul
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Marta Luiza

Dołączył: 05 Lis 2004
Posty: 310
Skąd: Islandia
PostWysłany: 12 Cze 2005, 17:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rekin to pesteczka w porownaniu z innymi islandzkimi przysmakami.Rekina da sie zjesc,przewaznie na balkonie popijajac wodka,ale juz skata nie da sie tej ryby przelknac a zapach po niej utrzymuje sie bardzo dlugo w ustach spozywajacego jak i otoczeniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Basia

Dołączył: 24 Lis 2004
Posty: 628
Skąd: Reykjavik
PostWysłany: 12 Cze 2005, 18:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy skata to jest ta ryba, na ktora, hmm... oddawano mocz? Moj znajomy przyznal sie, ze zdazalo mu sie to w dziecinstwie. Proces ten mial pomagac "przygotowac" rybke do dalszego gotowania, chodzilo tu chyba o mocznik i inne azotowe produkty przemiany materii...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
karuta
Alpha Team
Dołączył: 01 Kwi 2004
Posty: 1245
PostWysłany: 13 Cze 2005, 14:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to "siuskanie " na skate i rekina to chyba takie "opowiesci z fantazja " albo zeby turystom jeszcze bardziej galy wychodzily.Znajoma islandka przygotowuje skate i ...nie ma mowy o oddawaniu na nie m....Jedynie pozwala sie jej "dojrzec "-czyli po naszemu podgnic w wlasnym amoniaku ktory jest w miesie tego stworzenia.Strasznie to nieapetyczne ,pozwalaja temu lezec az troszke zmieni kolor ,a zapach ....przy gotowaniu...ale powiem wam ze niektorzy Islandczycy tak samo patrza na nasz bigos....ja jeszcze niczego nie probowalam z tych specjalow ,jakos nie moge sie przekonac ,i mylse ze szybciej zjadlabym pieczonego konika polnego lub chrabaszcza w Tajlandii,jednak mam wrazliwego nosa....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
O.E.
Opiekun Forum
Dołączył: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skąd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysłany: 13 Cze 2005, 23:23    Temat postu: Sikanie Odpowiedz z cytatem

A moim zdaniem, oddawanie moczu miało dawniej pewne zadanie praktyczne. Być może dzięki temu zabiegowi, mięso szybciej "dojrzewało" a być może również zapach moczu odstraszał inne zwierzęta przed kradzieżą mięska Smile
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że mocz z chemicznego punktu widzenia to bardzo czysta substancja nie zawierająca zarazków i bakterii. Poza względami estetycznymi, mocz można by nawet używać do dezynfekcji ran w przypadku braku innych odpowiednich płynów Shocked (nie jestem jednak biochemikiem i bakteriologiem, więc to stwierdzenie nie musi być do końca prawdziwe).
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
adam
Gość
PostWysłany: 8 Sie 2005, 0:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie chcę zabierać głosu w sprawie moczu :wink: Mam inne pytanie:

czy w kraju żyjącym w dużej części z połowu ryb ryby są tanie?
W dziale z cenami podajecie: Łosoś wędzony (mniam mniam Very Happy ) 600 ISK
ale nie wiadomo ile tego łososia dają. Jeśli 1kg to dużo taniej niż w Polsce. Proszę o informacje w sprawie rybek, bo je bardzo lubię! Pozdrówka.
Powrót do góry
Jola

Dołączył: 31 Sty 2004
Posty: 1000
PostWysłany: 8 Sie 2005, 1:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tez miałam nadzieje ze ryby na Islandii są tanie, a tu niestety - drożyzna pierwszej wody!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
adam
Gość
PostWysłany: 9 Sie 2005, 1:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki Jolu, site adminko! 8)


W Pascalu piszą, że w miarę tanie są ryby w puszkach i nabiał. Dobre i to. Poza tym wyczytałem, że konsultacja lekarska kosztuje 700 ISK. Czy to możliwe? Obcokrajowiec zapłaci jedyne 35 zeta za wizytę u lekarza? A jak z lekarstwami, czy są bardzo drogie? A czy obcokrajowiec dostanie receptę ze zniżką, jeśli ma E111?

Pascal również podaje, że niedrogie są kursy islandzkiego w Reykjaviku - 1400 ISK za 6 tygodni. Poza tym tania jest poczta i rozmowy telefoniczne.

Cóż, trzeba szukać pozytywów. Już w weekend będę w Eskifjordur, gdzie będę budował sześciokondygnacyjne bloczki. W "moim" miasteczku jest stacja Shella i supermarket Sparakaup. Czy można liczyć w nim na ceny równie przystępne jak w zezowatej świni (Bonusie)?

Sory, że przytruwam. Na usprawiedliwienie swoje mam jedynie to, że... niedługo stąd zniknę Crying or Very sad
Powrót do góry
Steva

Dołączył: 20 Lut 2004
Posty: 127
PostWysłany: 9 Sie 2005, 14:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chwileczkę....!

To nie jest tak, że jak się wyjeżdża to znika się z forum. Wtedy dopiero zaczynają się obowiązki Kolego! Very Happy
Trzeba współforumowiczom opowiedzieć wszystko po kolei: jak dojechałeś, jak się urządziłeś, jak w pracy-czy jesteś zawiedziony czy jest zgodnie z oczekiwaniem.....itd, itp, a najważniejsze: jakie wrażenie zrobiłą na Tobie Islandia, narazie ogólnie na sam początek, a pózniej zaczniesz się wypuszczać w teren, to wtedy opiszesz dokłądnie i ze zdjęciami. Nie ma lekko.... lol

Taki los czeka każdego forumowicza opuszczającego kraj, nie osiada się na laurach, tylko DO ROBOTY!!! (jak powiedział nasz przemądry premier),pracuje się na rzecz forum nadal i intensywniej niż do tej pory lol lol lol

Zyczę powodzenia i wytrwałości
_________________
Jutro to dziś - tyle, że jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
adam
Gość
PostWysłany: 9 Sie 2005, 18:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehe lol co racja, to racja. Na razie moja sytuacja jest taka, że schudłem z nerwów kilka kilogramów Smile
Powrót do góry
alexcure
Gość
PostWysłany: 12 Wrz 2005, 23:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

einar napisał:
A z iceland.pl juĹź wszystkie przepisy wykorzystane? :wink:

Ciekawe przepisy


ha, dziekuje za nie bardzo, sa swietne, taki przedsmak Islandii... dla mnie...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Główna -> Kultura Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



SIGN PETITION FOR TRAVELLING WITH PETS ON ICELAND!
Kuchnia Azjatycka: chińska, tajska, indyjska, japońska, wietnamska itd.
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Igloo Theme Version 1.0 :: Created By: Andrew Charron