Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 17 Paź 2004, 16:30 Temat postu: trauma |
|
|
johanna napisał: | pokazywane w filmie wspomnienia bohatera nie miaĹy wielkiego zwiÄ
zku z jego teraĹşniejszoĹciÄ
... |
AleĹź wĹaĹnie te retrospekcjÄ miaĹy fundamentalne znaczenie dla tego filmu. To dzieki nim mogliĹmy zrozumieÄ jak trauma z dzieciĹstwa wpĹynÄĹa na rozwĂłj bohatera. GdybyĹmy nie wiedzieli jak zareagowaĹ bohater w dzieciĹstwie na tragediÄ jaka go spotkaĹa, nie miaĹoby Ĺźadnego znaczenia nic, co potem by pokazano. Sam tytuĹ "Zimne ĹwiatĹo" odnosiĹ siÄ do dzieciĹstwa bohatera. Nie zakĹadajmy, Ĺźe twĂłrcy filmu taki a nie inny tytuĹ wymyĹlili dlatego, Ĺźe "KaldaljĂłs" to takie Ĺadne sĹowo...
WidziaĹaĹ "Milczenie owiec"? PrzecieĹź w historii agentki poszukujÄ
cej seryjnego zabĂłjcy nie ma Ĺźadnych owiec... Dopiero gdy przeĹledzimy dzieciĹstwo Clarise Sterling zrozumiemy skÄ
d taki tytuĹ. To w jej dzieciĹstwie odnajdziemy historiÄ maĹej dziewczynki, ktĂłrej nie udaje siÄ uratowaÄ ukochanej owieczki przed ĹmierciÄ
. To stÄ
d późniejsza zapiekĹoĹÄ bohaterki w obsesyjnym dÄ
Ĺźeniu do celu.
W "KaldaljĂłs" mamy historiÄ wraĹźliwego chĹopca, ĹźyjÄ
cego w swoim, nieco wyimaginowanym Ĺwiecie. Niezwykle utalentowany, niezrozumiaĹy dla otoczenia. Bohater jest chĹopcem, ktĂłry widzi Ĺwiat inaczej, lub widzi swiat, ktĂłrego inni nie widzÄ
. PamiÄtaj teĹź, Ĺźe caĹa historia dzieje siÄ w Islandii, gdzie wiara we wszelkie nieznane istoty nie jest wcale taka odosobniona. Elfy i trolle sÄ
tam na porzÄ
dku dziennym... Ale ten chĹopiec nie widzi elfĂłw tak jak inni je widzÄ
lub myĹlÄ
Ĺźe widzÄ
. On to, co innym wydaje siÄ normalne, widzi inaczej, tak Ĺźe to co widzi, wydawaÄ siÄ moĹźe nienormalne.
Dopiero gdy ujrzymy relacjÄ bohatera z matkÄ
i ukochanÄ
siostrÄ
, moĹźemy zrozumieÄ czemu tak a nie inaczej wyglÄ
daĹy jego relacje z kobietami w dorosĹym Ĺźyciu. Dopiero gdy bohater stanÄ
Ĺ jeszcze raz na miejscu swojej traumy, w miejscu gdzie staĹ jego dom pochĹoniÄty wraz z rodzinÄ
przez lawinÄ, bohaterowi udaje siÄ swĂłj lÄk przezwyciÄĹźyÄ. Dopiero wtedy widzimy jego pogodzenie siÄ z Ĺźyciem. To wtedy koĹczy swoje dzieĹo, stylizowane na prace malarskie ukochanej kobiety i dzwoni do niej. Ta scena jest niezmiernie waĹźna.
Poza tym po obejrzeniu "KaldaljĂłs" moĹźna w peĹni zrozumieÄ IslandiÄ. Ten film jest najbardziej islandzkim filmiem jaki kiedykolwiek pokazywano w Polsce. "Niceland" to takie miejsce nie wiadomo gdzie, "NoĂ Albinoi" to historia klasycznego "everymana" - mogĹaby siÄ wydarzyÄ gdziekolwiek bÄ
dĹş. NoĂ jest jak Werter - moĹźe istnieÄ wszÄdzie i zawsze. "ReykajvĂk 101" to komercyjna wizja Islandii, a "KaldljĂłs" jest islandzki na wskroĹ. Dlatego to po skoĹczonej projekcji tego filmu moĹźna byĹo usĹyszeÄ oklaski. |
|
Powrót do góry |
|
|
| johanna
| Dołączył: 08 Lut 2004 | Posty: 515 | Skąd: Kielce |
|
Wysłany: 17 Paź 2004, 19:50 Temat postu: |
|
|
Ale zakoĹczenie nie robiĹo wraĹźenia i juĹź :wink:
Pozdrawiam _________________ Now follow me always
Into the sky
Where we reach the stars |
|
Powrót do góry |
|
|
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 17 Paź 2004, 19:54 Temat postu: |
|
|
No tak... szachistka... Jak zakoĹczenie nie jest peĹne, w stylu szach i mat, to nie robi na niej wraĹźenia... :wink:
I jak jej nie lubiÄ? |
|
Powrót do góry |
|
|
| Qortes
| Dołączył: 17 Lut 2004 | Posty: 677 | Skąd: PoznaĹ |
|
Wysłany: 9 Gru 2004, 1:33 Temat postu: |
|
|
W grudniowym numerze miesiecznika KINO obszerny i bardzo ciekawy wywiad z Fridrikssonem. Warto zajrzec.
Jesli komus nie po drodze do kiosku, to za jakis czas dostepny bedzie na stronie www.kino.onet.pl _________________ Islandia w radiu Afera
.: http://qortes.imejl.pl/nocpolarna :. |
|
Powrót do góry |
|
|
| Qortes
| Dołączył: 17 Lut 2004 | Posty: 677 | Skąd: PoznaĹ |
|
|
Powrót do góry |
|
|
| Kamila
| Dołączył: 19 Wrz 2004 | Posty: 40 | |
|
Wysłany: 3 Sty 2005, 18:45 Temat postu: |
|
|
W niedzielÄ 09.01.2005 na TVP1, o godz. 00:10 "101 Reykjavík" |
|
Powrót do góry |
|
|
| Jola
| Dołączył: 31 Sty 2004 | Posty: 1000 | |
|
Wysłany: 9 Sty 2005, 6:29 Temat postu: |
|
|
Nie wrĂłĹźÄ mu duĹźej frekwencji Niedziela po pĂłĹnocy to chyba najgorszy termin, a dodatkowo bÄdÄ
siÄ odbywaÄ wtedy imprezy zwiÄ
zane z WOĹP.. |
|
Powrót do góry |
|
|
| nigel Reporter ICELAND.PL
| Dołączył: 06 Lis 2004 | Posty: 261 | Skąd: Warszawa |
|
Wysłany: 9 Sty 2005, 19:14 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | Nie wrĂłĹźÄ mu duĹźej frekwencji Niedziela po pĂłĹnocy to chyba najgorszy termin, a dodatkowo bÄdÄ
siÄ odbywaÄ wtedy imprezy zwiÄ
zane z WOĹP.. |
za to ja nieodpuszcze i wytrwam _________________ Skandynawia - wortal raczkujÄ
cy |
|
Powrót do góry |
|
|
| Kamila
| Dołączył: 19 Wrz 2004 | Posty: 40 | |
|
Wysłany: 9 Sty 2005, 21:39 Temat postu: |
|
|
moĹźna jeszcze nagraÄ na kasetÄ. ja tak zrobiÄ |
|
Powrót do góry |
|
|
| Hubercik
| Dołączył: 15 Wrz 2004 | Posty: 184 | Skąd: Warszawa |
|
Wysłany: 10 Sty 2005, 13:43 Temat postu: |
|
|
ogladaĹem poraz ktĂłryĹ i nadal robi wraĹźenie...
a na kasecie teĹź mam...warte uwagi nawet mimo wczorajszej wczeĹniejszej pory i wczesnego wstawania rankiem _________________ Kapitalizm-to nie kraj.Komunizm-to nie kraj.I WschĂłd, i ZachĂłd-to nie kraj.Ale Islandia-to kraj. |
|
Powrót do góry |
|
|
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 11 Sty 2005, 17:46 Temat postu: |
|
|
Ja widziaĹem kilka razy ale podobaĹ siÄ wtedy gdy oglÄ
daĹem go w kinie na duĹźym ekranie. W telewizorku film wypada zawsze sĹabiej... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: 11 Sty 2005, 22:11 Temat postu: |
|
|
einar.. takich filmĂłw nie oglÄ
da siÄ w telewizji... ciemna, maĹa sala kinowa z niewielkim ekranem i niewygodnymi krzeseĹkami - to jest wg. mnie najlepsze miejsce do podziwiania takich dzieĹ. gdybym miaĹ obejrzeÄ Noi Albinoi w telewizji, albo, co gorsza, w jakimĹ multipleksie siedzÄ
c obok zabĹÄ
kanych dresiarzy wcinajÄ
cych wesoĹo popcorn i wykonujÄ
cych mnĂłstwo innych czynnoĹci, o ktĂłrych na tym jakĹźe zacnym forum wspominaÄ nie wypada, to po prostu przeszedĹbym koĹo tego filmu obojÄtnie... a mimo Ĺźe oglÄ
daĹem go na festiwalu w Cieszynie wĹrĂłd wielu innych genialnych filmĂłw, Ĺźyje we mnie do dzisiaj... - maĹe kina, wielkie wzruszenia. o... i tym sentymentalnym akcentem zakoĹczÄ ten wywĂłd. |
|
Powrót do góry |
|
|
| Qortes
| Dołączył: 17 Lut 2004 | Posty: 677 | Skąd: PoznaĹ |
|
Wysłany: 11 Sty 2005, 23:07 Temat postu: |
|
|
Stalker napisał: | a mimo Ĺźe oglÄ
daĹem go na festiwalu w Cieszynie wĹrĂłd wielu innych genialnych filmĂłw, Ĺźyje we mnie do dzisiaj... - maĹe kina, wielkie wzruszenia. o... i tym sentymentalnym akcentem zakoĹczÄ ten wywĂłd. |
Nie to, ze sie czepiam, ale kino ERA do malych nie nalezy ;-) _________________ Islandia w radiu Afera
.: http://qortes.imejl.pl/nocpolarna :. |
|
Powrót do góry |
|
|
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 11 Sty 2005, 23:53 Temat postu: |
|
|
Ale teĹź nie ma co siÄ roztkliwiaÄ bo teĹź i Noí Albinoí to nie jest dzieĹo wybitne. MiĹo bo islandzkie ale mistrzostwo to to jednak nie jest. "Kaldaljos" to byĹ Ĺwietny film, ktĂłry mnie poruszyĹ. |
|
Powrót do góry |
|
|
| johanna
| Dołączył: 08 Lut 2004 | Posty: 515 | Skąd: Kielce |
|
Wysłany: 12 Sty 2005, 13:27 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Kaldaljos" to byĹ Ĺwietny film, ktĂłry mnie poruszyĹ. |
Ale Niceland byĹ lepszy :wink: _________________ Now follow me always
Into the sky
Where we reach the stars |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: 14 Sty 2005, 10:27 Temat postu: |
|
|
[/quote]
Nie to, ze sie czepiam, ale kino ERA do malych nie nalezy ;-)[/quote]
No ale nie jest teĹź multipleksem, w ogĂłle ma w sobie coĹ z cyrkowego namiotu, do ktĂłrego zaglÄ
da siÄ w poszukiwaniu cudĂłw.... MĂłwiÄ
c: duĹźe kino mam na myĹli wszystkie te multikina, cinema city i tym podobne przybytki w ktĂłrych publicznoĹÄ zĹoĹźona w duĹźej czÄĹci z osĂłb o nieskomplikowanej osobowoĹci dresiarza zachowuje siÄ niczym stado bydĹa i robi wszystko Ĺźeby pozostali widzowie nie obejrzeli filmu (obrzucanie popcornem, itp.)
A co do Noi Albinoi, uwaĹźam Ĺźe to film wybitny, bardzo pĂłĹnocny, bardzo skandynawski, przypomina mi troszeczkÄ 'Fucking Amal' Lukasa Moodysona, chociaĹź posiada tÄ
wyjÄ
tkowÄ
aurÄ islandzkÄ
, ktĂłrej duĹski obraz nie miaĹ. Serio, dla mnie byĹ to jeden z lepszych filmĂłw festiwalu. Najlepszy na pewno nie, ale niewÄ
tpliwie jeden z lepszych. |
|
Powrót do góry |
|
|
| Qortes
| Dołączył: 17 Lut 2004 | Posty: 677 | Skąd: PoznaĹ |
|
Wysłany: 14 Sty 2005, 14:20 Temat postu: |
|
|
Mi sie Era wybitnie nie podobala, podle miejsce, czulem sie jak w hangarze- echo nioslo, wiatr hulal.. A pech chcial, ze grali tam najfajniejsze filmy.
;]
NĂłi nie nazwalbym filmem wybitnym, bo to mocne slowa. Aczkolwiek w moim mniemaniu spelnil wszystkie moje oczekiwania. Swietna muzyka, piekne krajobrazy, duzo zimna, czaru. Typowe skandynawskie kino, przeszyte subtelnym humorem. Zakonczenie chwyta za gardlo, super!
A jakie filmy Tobie sie najbardziej podobaly?
Ja stawiam na "Exils" Gatlifa, "The time we killed" Jennifer Todd Reeve, "l'Avventure" Antonioniego i przede wszystkim "Tape" Linklatera. _________________ Islandia w radiu Afera
.: http://qortes.imejl.pl/nocpolarna :. |
|
Powrót do góry |
|
|
| Nul
| Dołączył: 02 Gru 2004 | Posty: 329 | Skąd: KrakĂłw |
|
Wysłany: 14 Sty 2005, 14:45 Temat postu: |
|
|
Qortes napisał: | NĂłi nie nazwalbym filmem wybitnym, bo to mocne slowa. Aczkolwiek w moim mniemaniu spelnil wszystkie moje oczekiwania. |
A mnie zawiĂłdĹ w jednym... Pewnie dlatego, Ĺźe idÄ
c na Noi nie wiedziaĹam o nim nic poza krĂłtkÄ
wzmiankÄ
w ulotce (usprawiedliwia mnie to, Ĺźe dla mnie byĹa to jeszcze epoka przedislandzka, przedforumowa i w ogole). No i znaĹam fotos - ten z misiem z ptaszkim (hehe). OczekiwaĹam wiÄc misia. Z ptaszkiem. Hehe. A tymczasem miĹ w filmie (z ptaszkiem oczywiĹcie) wystÄpowaĹ tak jakby inaczej... Nie byĹo go naprawdÄ. I to jest moje zaĹźalenie do filmu - Ĺźe zostaĹam zrobiona w misia _________________ A-Nul |
|
Powrót do góry |
|
|
| Jean Valjean
| Dołączył: 11 Mar 2004 | Posty: 456 | Skąd: Warszawa |
|
Wysłany: 14 Sty 2005, 20:40 Temat postu: |
|
|
Tylko dwa filmy przeszyĹy moje gardĹo nozem i zgwaĹciĹy zmysĹy przez uszy, byĹa to ukochana "Thelma i Louise" i "Fight Club"..... _________________ UchodziÄ za idiotÄ w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: 15 Sty 2005, 1:17 Temat postu: |
|
|
Qortes napisał: |
A jakie filmy Tobie sie najbardziej podobaly?
Ja stawiam na "Exils" Gatlifa, "The time we killed" Jennifer Todd Reeve, "l'Avventure" Antonioniego i przede wszystkim "Tape" Linklatera. |
a ja jednak stawiam na "noi" jako ze wpisal sie w moje wyobrazenie, poza tym oczywiscie "the saddest music in the world"... genialne mniam mniam:)
... |
|
Powrót do góry |
|
|
|