Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
|
Wysany: 24 Pa 2005, 22:31 Temat postu: Historia wortalu iceland.pl |
|
|
Witam,
Dziś występuję tu w bardzo nietypowej roli. Zapisałem się na studia internetowe i piszę pracę na temat mechanizmów tworzenia grup nieformalnych w Internecie. (socjologia)
Mam stworzyć opis społeczności internetowej. Wybrałem rzecz jasna iceland.pl
Proszę bardzo adminów, by zechcieli opowiedzieć o początkach wortalu, bo forum z tego co wiem ruszyło Lut 03, 2004 17:27, a stronka 20.11.2003 r.
Napiszcie proszę parę słów ! I nie bądźcie tacy skromni! Dzięki! |
|
Powrt do gry |
|
|
| Jola
| Doczy: 31 Sty 2004 | Posty: 1000 | |
|
Wysany: 25 Pa 2005, 12:27 Temat postu: |
|
|
Daty masz dobre.
Dlaczego zajęliśmy się akurat Islandią pisałam juz na forum- trzebaby odgrzebać jeśli byłoby Ci to potrzebne.
Szkoda, że nie byłeś na naszym zlocie rok temu. Iceland.pl obchodził urodziny i zrobiliśmy takie podsumowanie, jak to wyglądało od początku. No cóż.. Strona wygladała o wiele skromniej. Chyba dawalismy po 3 newsy na początku. Wiecie.. To jest niesamowite! Nawet sama nie wierzę, że mnie to nie znudziło ani nie zniechęciło, kiedy cały dzień zajmowało mi przetłumaczenie z islandzkiego 3 newsów i to nie takich, jak są teraz, ale o długości 1 zdania wielokrotnie! Pojęcia nie miałam o tym języku, jak się za to brałam. Trudny jest bardzo, słówek wielokrotnie nie mozna było znaleźć, bo oczywiscie wyraz w tekscie często nie przypomina wyrazu w podstawowej formie i nie znajdzie się go tak po prostu w słowniku. Dopiero z biegiem czasu zaczęłam poznawać formy wyrazów odmienionych i byłam w stanie ustalić jak wyglada słówko w formie podstawowej.. takie to były czasy! I choc wcale nie moge powiedzieć, że znam ten język, to teraz patrząc na tekst wiem juz o co chodzi i przetłumaczenie go zajmuje mi coraz mniej czasu, choc ciągle za dużo...
Przez pewnien okres czasu miałam systematycznego pomocnika - dziewczynę, Polkę z islandzkim obywatelstwem, która mieszkała przez jakiś czas w Kanadzie. Codziennie regularnie kontaktowałysmy sie w sprawie tłumaczeń i przysyłała mi je za co jestem jej bardzo wdzięczna. Potem na jakis czas zostałam z tym problemem sama, później pojawiła się karuta, która mieszka na wyspie. Bardzo mi pomogła, kiedy zupełnie nie miałam czasu z racji tego, że przyszło mi zając się zakończeniem mojego przewodu doktorskiego. Karuta ma tez jednak swoje obowiązki i od dluzszego juz czasu nie jest w stanie regularnie z nami wspolpracowac. Jestesmy jednak w kontakcie i gdy mam jakis problem, zawsze mogę sie do niej zwrócic. Tak więc pozostalismy z einarem właściwie sami w redakcji. Czasem wypadają jakies ważne sprawy osobiste czy zawodowe, wiec wybaczcie, jeśli czasem tych informacji aktualnych pojawia sie mniej. Jednak nie ma dnia byśmy nie zajmowali się iceland.pl-em.
Bałam się trochę forum, bo nie wiedziałam jak ludzie zareagują na to co robimy. Jednak mimo moich obaw, wszystkie listy jakie otrzymywalismy były bardzo ciepłe i miłe, a to tylko dopingowało do dalszej pracy. W niedługo po rozpoczęciu działania strony, rozpoczęły się naciski Czytelników (pierwsza była johanna), żeby forum stworzyć no i tak oto powstało (w duzej mierze dzięki kińcowi - szefowi oficjalnej polskiej strony Björk). Nasze grono forumowe długo pozostawało bardzo malutkie. Choc osób przybywało, tak naprade rozmawiało 6 osób (Qortes, johanna, Odżajer - kiedys Adeviq, einar, Jean i ja). Podobnie z odwiedzinami strony.. Początkowo przychodziło 20 osob dziennie, potem sukcesywnie ilosc gosci wzrastała, ale pamietam takie progi, o które walczylismy zeby osiągnąć - pamiętam 50, 100, 150, 200... Teraz mamy juz blisko 500 wejsc dziennie.
Pierwszym bardzo waznym wydarzeniem w icelandowym życiu był wywiad do Morgunblaðið. Któregoś dnia dowiedzieli sie o nas i napisali newsa (29.03.2005) w elektronicznej wersji swojej gazety. Tego dnia myslałam, że skonam ze szczęścia. Przy codziennej wtedy ilosci ok. 60 osób dziennie odwiedzających stronę, nagle przyszło ok. 1000! Sypały się mejle z gratulacjami, głównie od Islandczyków z wyspy ale i tych, którzy mieszkają za granicą. Ok. południa zadzwonili z Morgunblaðið i poprosili o wywiad telefoniczny do wersji drukowanej gazety. Islandczycy są zawsze w siódmym niebie jak ktoś interesuje się ich krajem, więc to był dla nich znakomity powód, żeby bić nam pokłony Poprosili o zdjecie naszej redakcji a my jeszcze nie mielismy aparatu cyfrowego a trzeba bylo szybko im to przeslac. To byl z kolei dla nas dobry pretekst zeby wreszcie kupic sobie takie cacko Zdjęcie poszło ale chyba za pózno, bo ukazał się sam tekst. Po ukazaniu sie artykuliku o nas, tez dostawaliśmy gratulacje. Pierwszą osobą, która nam pogratulowała i przesłała skan tekstu był pan Stanisław Bartoszek - autor słownika isl-pol i pol-is oraz podręcznika do nauki islandzkiego. Pan Bartoszek od wielu lat mieszka i pracuje w Reykjavíku. Bardzo byliśmy wzruszeni dostając od Niego list.
W miarę upływu czasu, stawaliśmy się bardziej znani i zdarzało nam się dawać wywiady w radio i tv. Niedlugo bedzie również o nas artykuł w czasopismie "Życie i praca za granicą". Acha.. Pascal nas docenił i podaje link do nas, podobnie jak czasopismo Podróże.
Iceland.pl, to nie tylko strona internetowa, ale całe Centrum Islandologiczne ze swoją siedzibą i redakcją. Mamy swoje pomieszczenia, zbiory książek, albumów, czasopism, zdjęć, filmów, map i pamiątek przywiezionych z Islandii. Całą dobę jesteśmy 'pod telefonem' i 'pod e-mailem' pozostając do dyspozycji Islandofili i działamy jak informacja turystyczna o Islandii. Odwiedzają nas nasi Czytelnicy i w inny sposób poznani ludzie, tak jak my zakochani w Islandii. Przed swoją podróżą 'wpadają' do nas turyści, którzy chcą uzyskać porady, czy obejrzeć bardzo szczegółowe mapy przy planowaniu swojej wyprawy (pozdrowienia dla Irka i Beatki!).
W ramach swojej działalności popularyzującej Islandię byliśmy już na paru wykładach - zapraszają nas szkoły, uniwersytety, domy kultury. Z chęcią przygotowujemy takie wykłady - ludzie są bardzo zainteresowani a potem trwają długie wspólne rozmowy..
Już dwa razy zdążyliśmy zorganizować Zloty Miłośników Islandii. Jeden z nich był połączony ze Ogólnopolskim Zlotem Fanów Björk. To są niezapomniane imprezy... Staramy się, by jak najbardziej przybliżyć podczas nich Islandię wszystkim zainteresowanym. Jednym z patronów Zlotu był konsul honorowy Islandii w Polsce, który zapowiedział od tej pory swoją otwartość na współpracę z nami. Współpracujemy też z Towarzystwem Przyjaźni Polsko - Islandzkiej (m.in. ukazało się kilka naszych artykułów w kwartalniku "Islandia").
Staramy się, by najważnejsze islandzkie święta były czczone również u nas. To wielka frajda, gdy nadchodzi np. bolludagur czy wigilia - na które trzeba przygotować specjały islandzkiej kuchni; w bolludagur wysmarować się i najeść ptysiami, a na wigilii zaśpiewać islandzkie kolędy przy upieczonym laufarbrauð. A Dzień Niepodległości czcimy z należną mu powagą.
Niedługo ukaże się przewodnik po Islandii wydawnictwa TRAMP, którego jestem współautorką. Ciągle nie mozemy dokończyć innego naszego projektu, jakim jest wydanie mapy Islandii. Mamy przygotowaną do wydania mapę w największej jak dotąd skali, jesli chodzi o mapy jednostronne i jednoarkuszowe. Mamy do niej prawa autorskie i prawo do sprzedaży. Problem jak zwykle tkwi w pieniądzach, których zawsze brak, by zainwestować na początek. Jeśli ktoś jest chętny do współpracy w tym względzie, to zapraszam.
Oczywiście iceland.pl nie moglby istniec jakbynie nasze wyprawy, dzieki ktorym nabywamy doswiadczenia w turystyce po tym kraju i jestesmy w stanie udzielac porad. Mamy w tej chwili już wielu znajomych na wyspie. Zainteresowaly sie juz nami też firmy islandzkie. Dlatego pojawiły sie pierwsze reklamy na iceland.pl. Juz wkrótce rozpoczynamy wsolprace z Iceland Express. Poprzez naszą stronę bedzie mozna rezerwowac bilety - cały serwis bedzie po polsku. Od wiosny rozpoczniemy tez organizowanie wypraw na Islandie dla wszystkich chętnych, którzy beda chcieli odwiedzic i poznac ten kraj i nas miec za przewodników. Przygotowujemy własnie reklamę tych wypraw. W kwietniu pierwsza wyprawa - pakujcie walizki kochani!
Iceland.pl to nasze dziecko.. Karmimy go i troszczymy się o nie. Mam nadzieję, że bedzie stale rosło w siłę, co również Wam zawdzięczamy.
Na pewno jeszcze by sie cos znalazlo, jesli chodzi o opis naszej dzialalności, wszystkiego nie pomnę teraz.. Jesli masz Adamie jakies szczegółowe pytania to bardzo proszę - uzupełnię wszelnie luki w informacjach.. |
|
Powrt do gry |
|
|
| Squallo
| Doczy: 23 Sie 2005 | Posty: 174 | Skd: Kielce |
|
Wysany: 25 Pa 2005, 16:20 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że każdy z forumowiczów jest wam wdzięczny za to, że założyliście taką wspaniałą stronę, i takie wspaniałe forum ( dzięki Johanna) . Gdyby nie wy trudno by było dowiedzieć się czegoś o Islandii tak łatwo i szybko. Po stokroćdzięki! |
|
Powrt do gry |
|
|
|
Wysany: 25 Pa 2005, 17:26 Temat postu: |
|
|
Jola, dziękuję ci bardzo bardzo serdecznie! Dzięki tobie moja praca to teraz bułka z masłem!
Coś wspaniałego!!!! Dziękuję!!!! |
|
Powrt do gry |
|
|
| Jean Valjean
| Doczy: 11 Mar 2004 | Posty: 456 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 25 Pa 2005, 20:42 Temat postu: |
|
|
J aod siebie dodam, ze strasznie milo wspominam dwa zloty, na których to obecny oczywiscie byłem. Na drugim zalezalo mi tak bardzo, ze mimo tego, ze termin mi nie odpowiadał zbytnio, przybyłem i tak na zlot, choc dopiero okolo polnocy, po wszystkich ciekawostkach, w sama pore na rozmowy w kuluarach, to i tak nie zaluje. Było extra, dziekii i w ogole czema na kolejne spotkanie. _________________ Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza |
|
Powrt do gry |
|
|
|
Wysany: 26 Pa 2005, 1:05 Temat postu: |
|
|
Poproszę o informacje dotyczące władzy, hierarchii, norm i prawa obowiązującego na forum.
Zauważyłem tylko, że administratorami są Jola i einar. Czy jest ktoś jeszcze? A moderatorzy?
A kim jest einar?
Czy istnieje regulamin forum, bo że za nieprzestrzeganie ogólnie przyjętych zasad dobrego wychowania grozi reprymenda i prztyczek w nos, to miałem się okazję przekonać osobiście
Pytam o to, gdyż każda społeczność musi posiadać choćby najogólniej zdefiniowane normy, kodeks nakazów i zakazów, władze itd. |
|
Powrt do gry |
|
|
| einar
| Doczy: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysany: 26 Pa 2005, 8:41 Temat postu: |
|
|
adam napisa: | A kim jest einar? |
einar jest einarem tak jak adam jest adamem
Skrótowy regulamin był zamieszczany na forum. Poza tym każdy dokonując rejestracji zgadza się na podstawowe warunki tam postawione.
Nie robiliśmy specjalnego tematu poświęconego regulaminowi (co często się zdarza na innych forach) bo uznaliśmy, że nasi forumowicze są rozsądni i przyzwoici i że normalne zasady netykiety wystarczą do porządnego działania tego forum.
Ale część regulaminu zamieściliśmy po zdarzeniu związanym z "atakiem" na forum, którego doświadczyliśmy jakiś czas temu.:
http://forum.iceland.pl/viewtopic.php?t=452
Co do hierarchii to mamy na forum (jak słuszenie zauważyłeś) dwoje administratorów: Jolę i moją skromną osobę. Podział jest zazwyczaj taki, że Jola jest dobrym wujkiem a ja złym Jola najczęściej odpowiada za kwestię merytoryczne, bo jest ekspertką od Islandii a ja odpowiadam... No ogólnie jestem tym złym wujkiem forumowym... Moderatorów brak.
adam napisa: | za nieprzestrzeganie ogólnie przyjętych zasad dobrego wychowania grozi reprymenda i prztyczek w nos |
W pełni się zgadzam. Myslę, że tak jest wszędzie i tak powinno być... |
|
Powrt do gry |
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|