reklama

Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna

ICELAND.PL :: Islandia - strona główna portalu

ZANIM COŚ NAPISZESZ PRZECZYTAJ REGULAMIN  
JELI KTO CI OBRAA LUB AMIE REGULAMIN, NIE DAJ SI SPROWOKOWA, NAPISZ DO ADMINA!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UytkownicyUytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   ZalogujZaloguj 

Zaloguj si, by sprawdzi wiadomociZaloguj si, by sprawdzi wiadomoci   

historie ze szkolnej ławki
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5  Nastpny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat  
Autor Wiadomo
Auliya

Doczy: 22 Sty 2005
Posty: 43
Skd: Sosnowiec
PostWysany: 15 Gru 2005, 16:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie, ja chodze do polskiej szkoly. dzisiaj zostalam poltorej godziny po lekcjach zeby nosic lawki na probne matury dla maturzystow, oczywiscie nikogo nie obchodzi, ze niektorzy nie moga dzwigac, do mojej szkoly chodzi 630 osob, mamy 1 automat na cole, w sklepiku szkolnym kolejki jak w peerelu, zamiast szatni mamy klatki, na ktorych czaja sie wystajace prety, ktore raz za razem rozdzieraja komus ubrania, nie wspominajac o kradziezach, poza tym musimy nosic buty zmienne, ale to nauczycieli nie obowiazuje, i nie dziwia anglistki w glanach i ciag blota za nimi, musimy nosic mundurki z paskami jak marynarze, zeby nauczyciele mogli latwo zidentyfikowac ofiare, dywan w szkole to my mamy - wykladzine w kacie korytarza, gdzie z zalozenia przebywa sie na przerwach, wytnie sie fakt, ze wykladzina jest cala zalana kawa, herbata i czym by tylko, higienistka przeyjmuje 3 razy w tygodniu i do niej tez sa kolejki, szafki z odzysku, bo jakas firma dala stare żęchy to mają maturzyści - po kilku na jedną, musza miec do tego wlasna klodke, aha, szkola ta jest 2 najlepsza w wojewodztwie i warunki w niej sa wysmienite w porownaniu do tych, ktore mielismy w gimnazjum - tutaj przynajmniej czasem mamy papier toaletowy, drzwi, klamki, mydło, zimną wodę w toalecie, która otwarta jest przez cały czas, a nie tylko na przerwach,ale za to okna są zabite i jak wszyscy palą, to sie nie da wytrzymać. Pozdrawiam gorąco, to tylko część budynku, bo jak się ma edukacja to inna historia.
_________________
Reprezentujemy Partię Rewolucyjną Czarnego Piątku, Frakcja Popołudnie.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Numer GG
bartus22-1

Doczy: 31 Sie 2005
Posty: 112
Skd: Krosno
PostWysany: 15 Gru 2005, 16:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja osobiście na moje gimnazjum nie narzekam. dywanów nie ma, mydło jest, papier toletowy też jest, apropo wc - odór też jest. Z kulturą uczniów wcale nie jest najgorzej nie ma żadnych bójek czy czegoś takiego. Większosć uczniów ma szafki (w tym ja), ale kluczyki i zamki są szkolne (gorzej z ich trwałością ale ujdzie, gorzej jakbym był bardziej kontrowersyjny...) Zmieniać obówie to mają tylko czniowie bo nauczyciele to już nie - nie wiem dla czego. Do szkoły chodzi ok 480 uczniów w 17 klasach I - 5, II - 5 (w tym moja IIa), III - 7. Porównująć z Islandzką szkoła chciał bym zwrócić uwagę na temperament i charakter narodu. Jak wiemy polacy niepotrafia dbac o dobro wspólne, a islandczycy wręcz przeciwnie a na dodatek maja troche mondzrzejsza władzę i wieksze środki na 1 mieszkańca.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
Chessek

Doczy: 31 Lip 2005
Posty: 121
Skd: Łódź
PostWysany: 15 Gru 2005, 17:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie najbardziej denerwują nauczyciele którzy kieruja się w ocenie uczniów własnym sumieniem. Na szczescie oni już mnie nie uczą.
Szkoła nie jest doskonała, zawsze trzeba płacic jakies grosze na ksero ale juz do tego się przyzwyczaiłem Confused

Pozdrawiam
PS
Bartek czy to w twojej szkole uczy pan Hawrot?
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Auliya

Doczy: 22 Sty 2005
Posty: 43
Skd: Sosnowiec
PostWysany: 15 Gru 2005, 22:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u nas ksero kosztuje 30gr za strone, a za najmniejszego batonika Prince Polo placi się 1,20. Tak wlasnie szkola zarabia na uczniu! Nie wspomne o sprzedawaniu gum do zucia na sztuki, burżujnia

p.s kocham narzekać
_________________
Reprezentujemy Partię Rewolucyjną Czarnego Piątku, Frakcja Popołudnie.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Numer GG
einar

Doczy: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysany: 16 Gru 2005, 15:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ponieważ dyskusja o stosunku Islandczyków do swoich dzieci toczyła się dwutorowo - 1 tor - na temat i 2 - oczywiście nie na temat Smile to została podzielona na dwa wątki. Jako że rozmowy o polskich szkołach są nie związane bezpośrednio z Islandią więc wylądowaliśmy tutaj - w OFF TOPIC.
Cool
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Squallo

Doczy: 23 Sie 2005
Posty: 174
Skd: Kielce
PostWysany: 16 Gru 2005, 17:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No w mojej szkole to jest nawet fajnie. Musimy nosić bluzy szkolne (niebieskie, ciemne) i zmieniac buty. Czysto jest ze hej, nawet apele robia z okazji "nagannego brudzenia podłogi butami z ciemną popdeszwa" Very Happy Ale tak po za tym to spox. szatki tez klatki ale bez wystajacych pretow, zmieniac buty musimy (nauczycieli takie obowiazki nie dotycZa, kazdy chodzi w butach z dworu). Co ciekawe, ostatnio był apel ze robimy belfrom zdjecia na lekcjach i ze dzwonia telefony komorkowe. No to po apelu była fajna sytuacja. Fizyczka robiła 5 minutowe kazanie uczniowi ktory na lekcji wyjal komorke (aby sprawdzic godzine). Mineło pół lekcji... i na cała pare leci jakis dzwoneczek z koma. Był to kom fizyczki. My jak sie zasmielismy to fizyczka odprawiła II kazanie ( a co to, przeciez kazdemu sie moze zdazyc!! co wy se myslicie????) Very Happy Very Happy Ale w sumie to zadowolony ze szkoły jestem. choc duzy poziom....
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Numer GG
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 16 Gru 2005, 21:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Music, przepraszam, ale gadasz głupoty. Własciwie, to stwierdzenie "nauczyciele nie umieją przekazać wiedzy" jest bezsensowne i nieprawdziwe. Niektórzy belfrzy rzeczywiście nie potrafią uczyć, właściwie, to ich przeważająca większość. Ale są i tacy, któzy potrafią..

Ja miałem szczęście chodzić do jednego z lepszych liceów w łodzi i tak sie złożyło, że miałem naprawdę dobrych nauczycieli (no, nie licząc kilku wyjątków). Nauczyciel geografii prowadził bardzo ciekawe lekcje i miał ogromną wiedzę, wykłada zresztą na UŁ. Bardzo lubiłem moją polonistkę, która chciała ludzi nauczyć czegoś więcej i często wspominała o różnych ciekawych rzeczach...

Zresztą - takie sytuacje głównie darzają się w liceum, czy gimnazjum. Plusem studiów jest to, że masz szanse podyskutować na dany temat, a nie tylko przyswoić wiedzę i uznać, że to, co piszą w podręczniku jest prawdą..

A co do nieprzydatnych przedmiotów na studiach - też się takie zdarzają - na przykład w-f Mad ..
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Chessek

Doczy: 31 Lip 2005
Posty: 121
Skd: Łódź
PostWysany: 16 Gru 2005, 21:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

elloth napisa:

Ja miałem szczęście chodzić do jednego z lepszych liceów w łodzi i tak sie złożyło, że miałem naprawdę dobrych nauczycieli (no, nie licząc kilku wyjątków). Nauczyciel geografii prowadził bardzo ciekawe lekcje i miał ogromną wiedzę, wykłada zresztą na UŁ. Bardzo lubiłem moją polonistkę, która chciała ludzi nauczyć czegoś więcej i często wspominała o różnych ciekawych rzeczach...


A jakie to liceum jeżeli mozna wiedzieć Wink

A co do szkolnego zycia to:
Mam nauczycielkę, bardzo sympatyczną, która w pierwszej klasie w pierwszym semestrze chciała mi postawić jedynkę (miała ku temu powody Very Happy )a teraz w klasie maturalnej zdaje z jej przedmiotu i myslę iść nawet na ten przedmiot na studia. Czy to nie jest piękne? Mowa oczywiscie o historii Cool

Pozdrawiam
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 16 Gru 2005, 21:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

IV Lo, liceum humanistyczne, w którym nie ma ani jednego dobrego nauczyciela historii.

A historia nie jest piękna, wręcz przeciwnie.. Neutral
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Chessek

Doczy: 31 Lip 2005
Posty: 121
Skd: Łódź
PostWysany: 16 Gru 2005, 22:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

elloth napisa:

A historia nie jest piękna, wręcz przeciwnie.. Neutral


Jeszcze 3 lata temu tez tak myslałem Very Happy

Może teraz w twoim liceum sie to zmieniło Cool
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 16 Gru 2005, 22:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raczej nie - ja nie skończyłem tego liceum aż tak dawno:P.

Zresztą - była to specyficzna szkoła.. i nadal jest. Co chwilę trzeba za coś płacić, a przy każdej okazji dyrektorka mówi, że nie ma na nic pieniędzy. Budynek szkoły jest bardzo ładny i myślę, że nie byłoby problemem znalezienie sponsora na jego renowacje (na przykład - I LO wystarało się przecież o dotacje z państwa i nie mieli z tym większych problemów). Najśmieszniejsza była historia z kaucją za szafki (w Czwórce nie ma szatni, tylko każdy ma swoją szafkę). To było z 4 lata temu - kazano ludziom zapłacić 250 zł kaucji za używanie szafki.. oczywiście - kaucja miała być zwrócona. No i kasa się "zapodziała" lol . Oj - była afera..

Zrestzą - to tu uczyła słynna na pół Łodzi fizyczka - Plesiewicz, która siała postrach na lekcjach. 99% ludzi do dziś ją przeklina Twisted Evil . Ja, na szczęście nie miałem z nią problemów. Ogólnie - szkoła ta ma swoje osobliwości... szczerze mówiąc, to specjalnie dobrze jej nie wspominam.. Było, minęło.

Ale polonistkę miałem świetną, choć na samym początku jej nie trawiłem Smile .
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
viking
User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
Doczy: 22 Sie 2005
Posty: 1747
Skd: Reykjavik
PostWysany: 16 Gru 2005, 22:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja ze szkoly sredniej milo wspominam p. od chemii.
Uczyla nie tylko chemii...
_________________
Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 16 Gru 2005, 23:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chemia to była największa męka dla mnie - nauczycielka mnie po prostu nie znosiła (nie wiem, dlaczego, bo się raczej nie wychylałem). I miałem z nią zawsze na pieńku. Kawał szmaty był z tego babska. Jakaś lebijka - feministka chyba, albo sfrustrowany pięćdziesięcioletni samotny babsztyl, bo każdy facet miał u niej przesrane (niektórzy bardziej Wink) a panienki zawsze miały luzy.

Najgorzej, jak problemy życia osobistego przenosi się na grunt szkoły.. wtedy właśnie są takie sytuacje.
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
karuta
Alpha Team
Doczy: 01 Kwi 2004
Posty: 1245
PostWysany: 17 Gru 2005, 1:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja edukacje szkolna zakonczylam 14 lat temu i to co najbardziej mi gralo na nerwach to te bezsensowne przedmioty typu plastyka,PO,wychowanie techniczne itd.Po co sie tego uczylismy? ,,nie wiem-dodam ze skonczylam liceum na profilu biologiczno-chemicznym.Ale nie zawsze to wina nauczyciela ze dzieciaki slabo przyswajaja wiedze....mlodziez czesto bywa okropna.Mialam profesora od angielskiego ,wspanialy czlowiek ,naprawde wladal jezykiem super,dobry ,wyrozumialy ,,,ba za...,wlazilsimy mu na "glowe" ,zabieralismy dziennik i gumkowalismy oceny.Jak teraz sobie to przypomne to szlag mnie trafia ,bo zamiast korzystac z lekcji,tracilo sie czas na xxxxxxx ,a kilka lat pozniej jezyk kolkiem stawal bo ani me ,ani be po ang.Drugim belfrem ktory zapadl mi w pamieci byla profesor od biologi .Siedziala za stosem ksiag i cale godziny dyktowala nam wiedze czesto z materialow studenckich.Ale zapytana o cokolwiek ...szybko wertowala ksiegi.No i matematyca ...jak wchodzila do klasy to normalnie zgroza..mrozila krew w zylach.nazywala nas - ciemnota jak tabaka w rogu.ach lezka sie w oku kreci....
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Auliya

Doczy: 22 Sty 2005
Posty: 43
Skd: Sosnowiec
PostWysany: 17 Gru 2005, 10:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miło, że chociaż niektórzy z Was miło wspominają czasy LO. Jakoś mi się zdaje, i to raczej na pewno, że ja tak po latach o mojej szkole mówić nie będę. Nawet źle, o ile o samym budynku mogłam ponarzekać, to na całą resztę lepiej machnąć ręką i szybko zapomnieć... Wspomnieliście o językach, heh, jeżeli ktoś nie nauczył się wcześniej, to w liceum, na studiach nie ma już szans... Smutne to, ale prawdziwe:)
_________________
Reprezentujemy Partię Rewolucyjną Czarnego Piątku, Frakcja Popołudnie.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Numer GG
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 17 Gru 2005, 10:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystko zależy od nauczyciela, który cię uczy języka..
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Chessek

Doczy: 31 Lip 2005
Posty: 121
Skd: Łódź
PostWysany: 17 Gru 2005, 10:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

elloth napisa:
Wszystko zależy od nauczyciela, który cię uczy języka..


Tak, po prosu wszystko zależy od nauczyciela. Nauczyciel może zachęcić albo nie do swojego przedmiotu. Trzeba mieć sporo szczescia.

Pozdrawiam
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 17 Gru 2005, 11:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja na przyład uczyłem się francuskiego przez pić lat. Przez dwa lata liceum uczyłą nas młoda babka, to była obustronna strata czasu. Mówiła nam na przykład, jak obsługiwać bakomat w języku francuskim (śmieszne - przecież normalny człowiek przełączyłby język na angielski..). Raz sobie siedzę na lekcji, próbuję nie zasnąć, a ona do mnie mówi:

- czemu się tak patrzysz?
- patrzę się na tablicę - odpowiadam
- a ona na to - to się nie patrz lol

Jednak przez rok uczyła nas w-ce dyrektorka IV LO. Bardzoróbwna babka, wymagała dużo i dużo potrafiła nauczyć.. gdybym z nią się uczył te pięć lat, to moja edukacja francuskiego nie byłaby marnowaniem czasu.

Historia - moja historyczka o historii zielonego pojęcia nie miała. Czytała jakieś głupoty z podręczników na lekcji, a zapytana o cokolwiek nie umiała odpowiedzieć... co chwilę się myliła, mieszaly się jej daty, raz nie wiedziała jak się nazywa "to coś w amerykańskich sądach, no wiecie - w każdym filmie to jest" (cytuję za nią, oczywiście. Chodziło o ławę przysięgłych lol ). Kiedy omawialiśmy Batorego, stwierdziła, że to jej ulubiony król, przechodzi do omawiania pierwszej z jego wypraw i konsternacja - w którym to roku było.... :]. Eh, cieszę się, że nie ma już takich sytuacji na studiach.

A nauczycielkę od chemii do dzisiaj mam ochotę uszkodzić :].
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Chessek

Doczy: 31 Lip 2005
Posty: 121
Skd: Łódź
PostWysany: 17 Gru 2005, 11:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

elloth napisa:

Historia - moja historyczka o historii zielonego pojęcia nie miała. Czytała jakieś głupoty z podręczników na lekcji, a zapytana o cokolwiek nie umiała odpowiedzieć... co chwilę się myliła, mieszaly się jej daty, raz nie wiedziała jak się nazywa "to coś w amerykańskich sądach, no wiecie - w każdym filmie to jest" (cytuję za nią, oczywiście. Chodziło o ławę przysięgłych lol ). Kiedy omawialiśmy Batorego, stwierdziła, że to jej ulubiony król, przechodzi do omawiania pierwszej z jego wypraw i konsternacja - w którym to roku było.... :]. Eh, cieszę się, że nie ma już takich sytuacji na studiach.

A nauczycielkę od chemii do dzisiaj mam ochotę uszkodzić :].


Ja mam historyczkę bardzo inteligentną. Jej się nic nie myli tylko nam Very Happy
I nie używa podręczników jupi

Ale jak ty miałeś z historyczką tak ja miałem z chemiczką. Żal mi kobieciny, myliła sie notorycznie. Kiedyś zapisała taki wzór CH3-CH-CH3
gdzie się jej zapodział jeden atom wodoru do tego propanu to nie wiem. Ale myslę, że nauczycielka na takim samym poziomie co ty jest bardzo dobra bo widzisz że wiesz prawie tyle samo co nauczyciel lol Dobrze, że nie mam juz chemii.

Pozdrawiam
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
elloth

Doczy: 03 Lis 2005
Posty: 362
PostWysany: 17 Gru 2005, 11:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A do którego LO chodzisz?
_________________
"Ministerstwo Niesprawiedliwości zawsze znajduje się w odpowiednich rękach"
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Wywietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5  Nastpny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach



SIGN PETITION FOR TRAVELLING WITH PETS ON ICELAND!
Kuchnia Azjatycka: chiska, tajska, indyjska, japoska, wietnamska itd.
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Igloo Theme Version 1.0 :: Created By: Andrew Charron