Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| elza74
| Dołączył: 22 Sty 2006 | Posty: 293 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 26 Sty 2006, 22:07 Temat postu: zakup mieszkania |
|
|
witam!
jestem zainteresowana kupnem mieszkania do 40 m w Reykjaviku.maz niedlugo wyjedzie do Islandii do pracy i bedzie mnie probowal sciagnac razem z dzieckiem.mam jeszcze aktualna zielona karte do maja.czy ktos wie ile kosztuje mieszkanie w Reykjaviku?czy ktos ma linki z ofertami pracy w Reyjkaviku?dziekuje za odpowiedzi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 0:21 Temat postu: |
|
|
Cytat: | jestem zainteresowana kupnem mieszkania do 40 m w Reykjaviku |
Mieszkanie tej wielkosci będzie ci ciężko znalezć. Koszt takiego mieszkania jest w granicach 10-14 mln. Zależy od stanu mieszkania, położenia etc etc. _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 11:50 Temat postu: |
|
|
jesli wpiszesz na stronie www.leit.is slowo fasteignasala to wyskoczy ci pewnie z 40 stron z biurami nieruchomosci.Mala rada -oplaca sie kupowac wieksze mieszkania bo male sa zawsze najdrozsze.W sprawie pracy to juz bylo pisane na iceland.pl uzyj wyszukiwarki.pa |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 13:22 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez music80s dnia 1 Lut 2006, 22:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 13:38 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez music80s dnia 1 Lut 2006, 22:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 13:40 Temat postu: |
|
|
music80s napisał: | Coś bujasz Viking |
No chyba Viking lepiej wie ile kosztują mieszkania w Reykjavíku skoro to On tam mieszka a nie Ty?
music80s napisał: | w cene 200 000 - 300 000 za 40m2 |
W tej cenie to sprzedawane są mieszkania 40m² w Warszawie
viking napisał: | To jakieś ceny z kosmosu!!! |
A nie czytałeś, że Islandia jest taka księżycowa??
Dzisiaj w Morgunblaðið napisali, że Islandia jest najdroższym krajem ze wszystkich państw skandynawskich! Więc i mieszkania muszą być droższe niż w Kielcach  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 13:50 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez music80s dnia 1 Lut 2006, 22:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:01 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie ...mowimy tu o stolicy ,tam naprawde ceny sa szalone ,przegladalm wczoraj Morgunbladid i sa nowe bloki ,4 pietra ,ladne place zabaw,ogrzewanie podlogowe i inne bajery.Cena za mieszkanie 3 sypialnie 34 mln koron.To co napisal Viking to sa realia.Najtaniej mzna zlapac kawalerke za moze 8-9 mln ,lub mieszkanie tz "niezatwierdzone" czyli np ,piwnica ,lub przerobiony garaz.Kiedys byl tylko taki problem ze na takie mieszkanie nie mozna bylo dostac kredytu.Natomiast poza Rvk jest taniej i wiele mlodych ludzi kupuje mieszkania w Keflaviku lub Vogar i dojezdza do pracy w stolicy .Tam za 34 mln jest juz pokazny dom jednorodzinny.Jeszcze taniej im dalej od Rvku.Zakup mieszkania to dosc prosta sprawa bo udzielane jest 90% kredytu na 25 lub 40 lat.Koszt takiego kredytu to okolo 7 tys miesiecznie od kazdego miliona( zalezy czy 25 letnie kredyt czy 40 letni).czyli jesli kupisz za 10 mln ,wplacicsz 1 mln gotowka ,a 9 mln pozycza ci bank Ibudalanasjodur albo komeryjne.Miesiecznie placisz okolo 60 tys samego kredytu.Plus prad ,ubezpieczenie i tz fasteignagjold(wywoz smieci ,woda,scieki ,podatek od nieruchomosci ,ziemi itd),lekko liczac to prawie 80 tys miesiecznie.A to tylko kawalerka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:08 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez music80s dnia 1 Lut 2006, 22:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:17 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To już chyba lepiej nie brac pożyczki tylko wynajmować jakies małe mieszkanko i odkładać sobie co miesiąc na własne m2.
Lepiej być niezależnym i nie dac się bankom
|
Ja mam mieszkanie 140 m i miesięczną rate płace 54 tyś. plus 8,5 tyś- woda, śmieci i około 4 tyś. prąd. Ale mieszkanie kupiłem pod koniec 2004 roku kiedy jeszcze były zdecydowanie tansze. _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:26 Temat postu: |
|
|
music80s napisał: | [To już chyba lepiej nie brac pożyczki tylko wynajmować jakies małe mieszkanko i odkładać sobie co miesiąc na własne m2.
 |
jak bedziesz musial wydac 80 tys na male mieszkanie - wynajm i prad to i tak nic nie odlozysz...mieszkania podrozaly bardzo przez ostatnie 3 lata,zarowno cena zakupu jak i wynajmu.Oczywiscie mozna poszukac sobie pokoju z dostepem do toalety za pol ceny.Ale jak sie jest z rodzina to sie nie da... |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Basia
 | Dołączył: 24 Lis 2004 | Posty: 628 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:44 Temat postu: |
|
|
Oj tak, Karutko, swieta prawda. Wieczny dylemat wynajmujacego - jak kupic, kiedy nic nie mozna odlozyc, bo wszystko idzie na wynajem, haha. A dla music - odloz 100.000 ISK miesiecznie, powiedzmy, to na mieszkanie (kawalerke w R-viku) masz juz za...12,5 roku... :-)
A moi znajomi w Polsce placza, ze musieli wziazc kredyt na mieszkanie na 20 lat. A ja im mowie, ze to super sprawa, ze im sie udalo zamknac w tak krotkim czasie:-) Jasne, mam nie porownywac, bo zarobki, bo inny kraj. Ale patrzac na codzienne zycie - to wlasnie tak wyglada. Czeka mnie kredyt na 40 lat jak w morde jeza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 14:54 Temat postu: |
|
|
Basiu to chyba jednak lepiej brac na 25 lat ,ciut wiecej miesiecznie ale cale 15 lat krocej.A najgorsze jest to ze przez dobre pare pierwszych lat tz podstawa pozyczki czyli dokladna suma kredytu ,ktora sie wzielo nic sie nie zmniejsza ,splaca sie tylko % i tz verdbaetur- przeklenstwo kupujacego.Widzialam kiedys debate w tv i tam powiedziano ze np w Danii nie ma tego.Dlatego tez kupujacy nieruchomosc w Danii splacaja ja duzo szybciej niz tu.Nie znam nazwy fachowej dla slowa verdbaetur-ale to jeszcze taki dobry % poza normalnym vextir-em.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 16:14 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A dla music - odloz 100.000 ISK miesiecznie, powiedzmy, to na mieszkanie (kawalerke w R-viku) masz juz za...12,5 roku... :-)
|
Jak mu się uda odłożyć te pieniądze. Pamiętam wcześniejsze wypowiedzi musica, że chce pracować za mniejszą stawke ale żeby tylko być na Islandii.  _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Sty 2006, 22:16 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez music80s dnia 1 Lut 2006, 22:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 28 Sty 2006, 6:35 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I właściwie to lepiej odkładać 12,5 roku niż spłacać raty 20 lat i być zależnym od banku. |
A przez te 12,5 roku bedziesz zależny od ludzi którzy będą ci wynajmować mieszkanie lub mieszkania. Ja w moim mieszkaniu choć kupione na raty mogę zmienić co chce i jak chce. Nikt mi nie podnosi czynszu i mogę je sprzedać kiedy chce. I w żaden sposób nie jestem uzależniony od banku.
Mało kto na Islandii kupuje mieszkania za gotówke. Chyba tylko bardzo bogaci ale to też nie zawsze. Jak kupujesz na raty to masz odpis od podatku. Twój optymizm poprostu dobija. _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| einar
| Dołączył: 06 Lut 2004 | Posty: 1182 | |
|
Wysłany: 28 Sty 2006, 7:27 Temat postu: |
|
|
Cytat: | właściwie to lepiej odkładać 12,5 roku niż spłacać raty 20 lat i być zależnym od banku. |
Jak by to przeczytał jakiś ekonomista, to by chyba umarł
Przez 12,5 roku (bardzo optymistyczna wersja) będziesz musiał: wynająć mieszkanie: jak naprawdę dobrze trafisz - 50tys. ISK (a czynsz mogą Ci podnieść w każdej chwili), odłożyć 100tys. ISK, jeść coś- min. 20tys. ISK. Wszystko to zakładając, że nie zmienią się ceny na Islandii a akurat ceny nieruchomości na Islandii to raczej za bardzo spadać nie będą. Załóżmy też, że po powrocie z pracy będziesz siedział sam w domu, nie kupował sobie nigdy nic fajnego, nie chodził do kina, restauracji, pubu - nigdzie. I tak wychodzi naprawdę niezła pensja, jaką byś musiał Music zarabiać. Chyba, że ukryłeś przed nami, że jesteś np. wybitnym chirurgiem starającym się o posadę ordynatora w Landspítali  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Mr Pink Eyes ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 16 Gru 2005 | Posty: 22 | |
|
Wysłany: 28 Sty 2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
music80s pewno jestes bardzo mlody co? 15-16? tak przynajmniej mozna wywnioskowac z twoich wypowiedzi nie chce grac roli starego zgreda ale pozyjesz zobaczysz zycie rzadko bywa takie jak sobie wymarzylismy choc napewno trzeba dozyc do realizacji marzen. zastanawiam sie czy kiedykolwiek byles na Islandii i jak dlugo miesiac, dwa moze rok?
wiesz przypominasz mi muche te usmiechniete kropki ta ilosc w kazdej wypowiedzi przypominaja mi zyrandol letnia pora
mam nadzieje ze nie urazilem cie jesli tak to przepraszam i powodzenia
Ot taka moja refleksja ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 28 Sty 2006, 13:00 Temat postu: |
|
|
Ja proponuje tak ,na te 10 % Music 80 odklada pieniazki a pozostale 90% bierze z banku na 25 lat .BO MUsic inaczej nie dasz rady ,albo bedzisz cale zycie tylko pracowal i odkladal ,a przeciez napewno chcesz jeszcze inne rzeczy robic w zyciu?Uwierz mi ,nie ma rady ,chyba ze trafisz w lotto. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|